Każdego roku tysiące koni hoduje się tylko po to, żeby z ich krwi pozyskać hormony stosowane w przemysłowej hodowli świń. Importerami hormonu są europejskie firmy farmaceutyczne – informuje Compassion Polska, organizacja działająca na rzecz poprawienia losu zwierząt. Aktywiści alarmują o strasznych warunkach panujących na fermach, gdzie rocznie ginie 30 proc. klaczy.